Jongmen - Gwiazdki - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

03.03.2016

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Jongmen] Czad zabawa, haj, na ziemi raj Każda chciałaby nie starzec się tak jak Adeline Każda liczy tylko szmal, gdy obcina z góry w dół Cwane i przebiegłe jak jebana Amy Dune Zwykły ćpun, za maską z tapety świruje Britney I tak prędzej czy później skończy jak Whitney Plany ma ambitne, jak grać tylko va banque Licz hajs jak zła, chociaż z matmy była słaba Sztuczek kilka zna Zna też mowę ciała i Książek nie zgłębiała za to ma to już we krwi Za to rzadko powie Ci co robiła w ciągu dnia Mimo tego ze każde zadnie zaczyna od "ja" Chce uświadomić ci jak ja bardzo dobrze znasz Whiskey, ananas i hialuronowy kwas Grubo zajechana twarz po 4-tro dniówce ma maksie Po koksie, po stilnoxie i po xanaxie [Refren: Jongmen x2] Gwiazdki, chyba do laski, Louis Vuitton Bon ton z klubu go-go, Si cala fone Pełną karawą ścierwo świeci w Ray-Banach Jebana Dolce Gabbana, podróbka tania [Zwrotka 2: Jongmen] Booking na odlotach, odstawiona gablota Idzie bez skrupułów i w ogóle się nie miota Perwers, perfidny total, zachrypnięty wokal Myślisz, że dobra dziewczyna, to brudna wywłoka Kredytowa, Mazowiecka, Foxal, szukasz doznań? Tam je właśnie znajdziesz i wszystkie gwiazdki poznasz Łatwo o znak jak sroka wnet obcina Dla niej wszystko złote co się świeci; zuch dziewczyna Zaproś ją na drina, w mankietach złota spina Zaprogramowana jak maszyna, zaczyna Ja pierwszy raz w tym klubie i pierwszy raz pijana Uwierz mi na słowo, przecież nie umiem kłamać Jasne, swojak po gadce wie co jest pięć Pije drina, 50 klina, zawijam cześć Pewnie manekina udaje się jej zwieźć do kina finał Stój, Facebook, Instagram, masz tego w chuj [Refren: Jongmen x2] Gwiazdki, chyba do laski, Louis Vuitton Bon ton z klubu go-go, Si cala fone Pełną karawą ścierwo świeci w Ray-Banach Jebana Dolce Gabbana, podróbka tania [Zwrotka 3: Sobota] Gwiazdki, gwiazdunie, nic ja do was nie mam Rozumiem te dziunie, sam nie lubię ziewać I tak w ogóle pozdrawiam i siema Jak nie mam, gdzieś do zobaczenia Wrażenia, wspomnienia chcesz zdobyć Znaczenia nie ma czym się porobisz Oceniasz, przeliczasz i wchodzisz Tak robisz, reszta chuj Cię obchodzi Nie szkodzi, bo wierz mi, to nie szkodzi Kto gdzie jak i czym ci dogodzi Nadchodzisz, jak strzał nie zawodzisz Ładujesz i pow; wzbudzasz podziw Nie obchodzi mnie, nic dla mnie gra Kto gdzie co z kim ćpa, ty czy ja Tylko jedne mam do ciebie temat Gwiazdą tu jestem ja, od gwiazdorzenia [Refren: Jongmen x2] Gwiazdki, chyba do laski, Louis Vuitton Bon ton z klubu go-go, Si cala fone Pełną karawą ścierwo świeci w ray-banach Jebana dolce gabbana, podróbka tania []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni