Johnny Pope - Przed Lustrem - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

38

Rap

Tekst piosenki
Nie mam wyrazu twarzy tylko sinusoidy mimiki I szalone spojrzenie kiedy krzyczę choć to niemy krzyk Nie wchodzę od podwórka tylko od strony ulicy Przekręcam klucz, od tego momentu nie słyszę nic Para oczu w mieszkaniu nadal tworzy pustkę Dlatego ten wieczór spędzę przed lustrem Brak ochoty na jakikolwiek posiłek Zapalę, głód sam w płucach zginie Spokój w czterech ścianach tak wygląda wolny tybet Medytuje, bezruch, bez słów bez nie kwitnie Przyjdź do mnie, nie odejdziesz z kwitkiem Przyjdź do mnie, popatrzę na ciebie przez wizjer Zapomniałem podać numer mieszkania Chciałem żebyś jednak trochę mnie szukała Idź za echem pustych ścian, niepołączonych par Wezmę cię na nocny spacer przez park Obronię cię przed każdym złem, nawet samym sobą Jestem amuletem, podobny miał Frodo Tworzę promieniowanie radioaktywny jak Polon Moje otoczenie to ludzie z popromienną chorobą Przepraszam, nie mam pozytywnych wieści Przez ten rejon przepuściłem zapach śmierci Znaliśmy się ponoć od deski do deski Mieliście wracać gdy będę słaby i miękki Więc stałem się głazem, cieniem nad waszymi łóżkami Zawsze razem? Chyba was porwali Znacie mój wesoły śmiech? Ostatnio jest histeryczny A usta wyglądają dość apatycznie Apetycznie, węch przyciąga aromat mięsa Spalone mosty i ciała pseudomieszczan Może jest jeszcze dla mnie nadzieja zapełnienia pomieszczeń Tylko, że w głowie sam siebie już nie mieszczę
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni