Jano PW - Sam świata nie zmienię - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Sam świata nie zmienię

Jano PW

Senna Powieka

27.05.2017

74

Tekst piosenki
[Intro: Jano PW] To jest tak człowieku Senna powieka Polska Wersja [Bridge: Hinol] Ja sam świata nie zmienię Z całym jego spaczeniem w tle Wybieram co jest dobre co złe Do dzisiaj nie wiem co burzy mój sen [Zwrotka 1: Jano PW] Kurwa Czasem tak myślę przez jaranie się wykończę Tak trzymać te nerwy na wodzy są moim końcem Duszę się w sobie bo chce być dobry człowiek I staram się bo nie powiem zrobić cokolwiek Świata sam nie zmienię nie wierzę w to pierdolenie Ta utopia to złudzenie małe znaczenie ma tu Widzę co sie dzieje jestem z bloków chłopaku I z braku laku cieszę się z małych rzeczy Lecz nie zaprzeczę to męczy Nie wiem jak skończę I po burzy nie widzę tęczy tylko jak beton płacze Świata nie zmienię lepiej zacznę od siebie Przecież dla ciebie to robię nie chcę żyć w gniewie Muszę być pewien że mam tu o co walczyć bo sama wiara nie wystarczy Czy sił mi starczy Powrót bez tarczy to jak poddać się na starcie Rzucić hienom na pożarcie nie dam się bracie [Refren] Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię [Zwrotka 2: Rest] Sam świata nie zmienię Już nie chcę go zmieniać Zacznę od siebie, dalej kręci się ta ziemia Raz szybciej, raz wolniej Dziś to bez znaczenia Klęski, porażki, pomyłki, zmartwienia Prostuj swe ścieżki, uwierz w marzenia To ty zmieniasz życie, a nie życie cie zmienia Bez licytacji kto miał gorzej a kto lepiej, jebać Trzeba się wspierać to przyjaźń na zawsze Zawiodłeś? Zawiodłem Tu brat bratu bratem Dzielimy zyski W niepamięć dziś każdą stratę Szczerze, to dużo zdrowia dla was Mordeczki z fartem Że damy radę wierzę w to nieustannie Choć dobre intencje tu zbyt częste są rzadkie Rodzinę masz w komplecie to doceń to na starcie Bierz z życia pełną garścią, nie chodzi tu o kasę Sam świata nie zmienię, lecz wykorzystam szansę [Refren] Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie Nie wierzę w to (nie) Świata sam nie zmienię [Zwrotka 3: Hinol] Ja sam świata nie zmienię Z całym jego spaczeniem w tle Wybieram co jest dobre, co złe Do dzisiaj nie wiem co burzy mój sen Szare chmury barwią mury Płacząc na miasto, człowiek Patrzy do góry stara nie zamykać powiek Łap każdy oddech jakbyś miał zaraz odejść Krople to zapowiedź To duszy spowiedź Obraz rzeczywisty, bezlitosny, spójrz Świata nie zmieniasz ty Zmieniasz świat swój, stój Krzywdy ludzi nie widzisz, tym krzywdzisz ich Taki szczęśliwy na niby zza szyby blichtr Tu niby wszystko git, a nie do końca, wszystko w kit Pod publikę jesteś kimś jak ich spotkasz Nawet ten kwit dla chorego brzdąca to promocja By nie wyjść na skąpca, fałszywa dobroć Z rana pusta żońcia zrobi kawkę, się nie kłopoć Ten wspaniały obraz bardzo pogarsza widoczność A ponoć, wiadomo rzekomo że kasa we łbach jebie Nic się nie zmieni na Ziemi przez podobnych do ciebie [Refren] Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie *w efekcie sam sobie robi pogrzeb* Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie *w efekcie sam sobie robi pogrzeb* Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie *w efekcie sam sobie robi pogrzeb* Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię [Zwrotka 4: Jano PW] Wiele możesz zmienić lub to co masz docenić Albo to wszystko pierdolnąć i kurwa nie mieć nic To dla mnie na wodę pic Gdy chcesz coś przeżyć Musisz wysoko mierzyć, z tego się cieszyć No chyba że chcesz się sparzyć i kaca leczyć Cieżko jest temu zaprzeczyć, że nic nie zmienię Ten pokurwiony świat stawia zbyt wysoką cenę A jedyne co mi dał to niekończącą się wenę Jets dla mnie tlenem, odskocznią od tego syfu Senną powiekę przymykam, układam do snu Doszedłem do prostych wniosków, nie kuszę losu A coraz więcej siwych włosów, coraz mniej sosu Coraz mniej czasu i weź tu się dostosuj Jak wszystko się pierdoli ciągle do przodu powoli Z pokładami silnej woli, Jano Natolin [Refren] Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie *w efekcie sam sobie robi pogrzeb* Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie *w efekcie sam sobie robi pogrzeb* Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię-nie-nie-nie *w efekcie sam sobie robi pogrzeb* Nie wierzę w to (nie) *bo każdy chce dla siebie dobrze* Świata sam nie zmienię
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni