Jacek Kaczmarski - Upadek Ikara - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Upadek Ikara

Jacek Kaczmarski

1

Poetry

Tekst piosenki
Pług rozgryza grudy bure Karnie dźwiga brzemię wół Szumne drzewa rosną w górę Szumne rzeki płyną w dół Tłustą ziemią oracz kroczy Płytki w niej odciska ślad Całym światem jego oczu Ociężały wołu zad Odurzone nieba skalą Morze marszczy się beztrosko Z migotliwą tańczy falą Białe piórko z kroplą wosku Wodzi kręty szlak wędrowca Wąwozami w cieniu wzgórz Wodzi pasterz bierne owce Pod nożyce i pod nóż W płynnym świetle oddalenia Drży niepewny siebie cel Miasto blasku, port wytchnienia Szmaragd, błękit, róż i biel Odurzone nieba skalą Morze marszczy się beztrosko Z migotliwą tańczy falą Białe piórko z kroplą wosku Mrówczy ruch na wantach statku W słońce godzi masztu grot Nie rozmyśla o upadku Kto na rychły liczy wzlot Lśnienie płaszczyzn nie zna granic Dla bezliku dróg i miejsc Nie zagląda w głąb otchłani Kogo żagiel niesie w rejs Odurzone nieba skalą Morze marszczy się beztrosko Z migotliwą tańczy falą Białe piórko z kroplą wosku Śpiewa pasterz, beczy owca Klaszczą żagle, stęka wół Fala dźwiga tors żaglowca Drzewa - w górę, rzeki - w dół Nad urwiskiem gnie się gałąź Znieruchomiał na niej ptak: Ptasim wzrokiem objął całość Lecz - nie pojął jej i tak Porażone nieba skalą Morze cierpnie gęsią skórką... Z migotliwą znika falą Z kroplą wosku martwe piórko
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni