HIFI Banda - Nie kupuje - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Nie kupuje

HIFI Banda

23:55

15.11.2010

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Hades] Nie kupuje tego, co nie będzie mi potrzebne Sam zdecyduje, co jest dla mnie najlepsze Skurwysyny próbują mi zabrać energię Nie kontaktują, bo to z deka niedorzeczne Knują, zwęszę ich, chujw dupę chujom Wbijam w ich ofertę nie inwestując Gram bezbłędnie, czym byłaby ta gra beze mnie Ważniejsze chyba, czym byłbym bez niej I jak widać liczy się podejście to raz, dwa To Respekt teraz pokaż, na co cię stać aha Widzę, że bierzesz to, co jest w cenie Hajs będzie zawsze tylko brudnym papierem Elementem element jest niczym ponadto Nie kupuję ściem ukrytych pod zdrapką Nie biorę nic za darmo, jeśli masz słaby towar Wolę łeb ogarnąć, aby się orientować Co i jak, kto, kiedy i za ile, to istotne Żeby oddzielić pierdolnik i porządek To jasne jak słońce, biznes nas spycha Na drugą stronę ciemna część księżyca Z resztą słychać, więc się lepiej przyzwyczaj Będę pisał dopóki oddycham, tak [Refren x2] Ja nie kupuje kłamstwa, bo nie stać mnie na to Nie daję w zastaw, bo potem nie płacą Kolaboracja 022 i Kato Miłość za hajs, chcesz to graj na bogato [Zwrotka 2: Fokus] Pozdrawiamy wszystkich oto lecą rymowane pociski Co rozniecą co nie co pyski jak błyski Żar w sercu i meliski whiskey Johnny’ch i Walker’sów, Jacków i Danielsów na miski Myśmy tutaj przyszli, bo jesteśmy na misji Lirycznie was zniszczyć tak żebyście wyszli czyści Dzwoń pod 112 to są właśnie terroryści F do K do S i Hades my kradniemy myśli Nawet, jeśli nie myślisz, nie kupujemy wszystkich Podaję grabę nie musimy być identyczni Zdaję se sprawę, ale ktoś tutaj mówi chińskim Kawa na ławę, twój mandaryński znają nieliczni Naparam, zatem na ten temat rapem Kładę na te łapę, gdyby były tańczyłyby dziwki Nie kupuje, nie płacę za ten patent Jestem tu dla bliskich, pozdrawiamy wszystkich [Refren x2] Ja nie kupuje kłamstwa, bo nie stać mnie na to Nie daję w zastaw, bo potem nie płacą Kolaboracja 022 i Kato Miłość za hajs, chcesz to graj na bogato [Zwrotka 3: Hades] Chowam mój hajs do kieszeni Nie kupuje kłamstw, nie kupuje ściemy Nie chcę się targować, to nic nie zmieni Wybacz moja decyzja nie zależy od ceny Jestem tego pewny, jak własnych krewnych Jak tego, że Wisła nie przepływa przez Berlin Jak konsekwencji i życia na krawędzi Jak tego, że czarne złoto zamieni się w diamenty Nie ma, co się pieścić na bok sentymenty Nie kupuje sterty błędnych ekspertyz Znak smak zemsty V jak Vendetta, H jak Hades Ścierwa nawet nie próbuj mi sprzedać Nie ma znaczenia przypał czy przewał Wiedz, że nie da się zrobić w *****a tego *****iela Ostrzegam, bo nie potrzeba mi badziewia Teraz się nie wypieraj o nie [Refren x2] Ja nie kupuje kłamstwa, bo nie stać mnie na to Nie daję w zastaw, bo potem nie płacą Kolaboracja 022 i Kato Miłość za hajs, chcesz to graj na bogato
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni