Guzior - Tatuaże z henny - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Tatuaże z henny

Guzior

EVIL_THINGS

08.06.2018

17

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Guzior] Siedziałem w nasypie, ziom mnie wydzwania na bibę Kto kurwa mówi jeszcze "biba"? Zostawiam napiwek, skręciłem tam giba W radiu leci Bieber, mogą hejtować, ja tam lubię typa Nie ruszam tych piwek, jestem trzeźwy, jak widać, prowadzę… Dzwoni i dzwoni, "No przecież, że idę, ziom" Wszyscy do kibla nagle jak na apel, zdarty na paznokciach lakier Jak jakaś dupa z którejś z kapel, robi do mnie miny jak saper Eee, czy ja się gapię? Ma nozdrza jak krater i krzyczy "O, ty to ten raper!” Ciekawe, czy czasem zamyka papę, pewnie, gdy czymś zatyka papę (bleee) Jestem najgorszy, znowu uciekam sie do tych instynktów najprostszych O tyle dobrze, że nie wydzwaniam kurew z roksy… jebać I lubię dziwadła, może być też goth styl albo jakiś mroczny Jestem najgorszy w sensie, że najlepszy, ty smyku, daj propsy Wracając… ale mi się, kurwa, kłócą nasze bomby, co tam pierdolisz!? Który to już przez te pięć minut wątek? Wracasz, nadmieniasz, że... co tam pierdolisz? Znam to z autopsji, bombel, budź się, gdzie my jesteśmy? Chłopcy, okolice Woli A miało być melanż Nadodrze, no jak kto woli Się skończy niedobrze - jak zwykle Uzbrajaj się w czosnek, a gdzie te wampiry, co chcą krew? Ja nie wiem… przywykłem Mam w pięści swej ząbek kryształu Co świeci jak nikiel, niech świeci najjaśniej Pierdolę czekam, aż kitnę, bo nie mogę przeczekać tego I ściskam ten ząbek, i ściskam ten ząbek [Refren: Guzior & ReTo] Jestem senny, jeijeijeije Nic nie jest permanentne, jeijeijeije Jak tatuaże z henny Jak tatuaże z henny, jej (uu) Jestem senny, jeijeijeije Nic nie jest permanentne, jeijeijeije Jak tatuaże z henny Jak tatuaże z henny, jej Jestem senny, jeijeijeije Nic nie jest permanentne, jeijeijeije Jak tatuaże z henny Jak tatuaże z henny, jej [Zwrotka 2: ReTo] Co to za królewna ścieżka, co tak krąży po melanżu? Widziałem typa, co parę dni nie spał, oczy miał, kurwa, jak bramy do zamku Brwi uniesione, tak jakby na straży, a łuki brwiowe napięte, ej Nie chciał wystraszyć, on sam wystraszony był Jakby lądować miał, ale niepewnie Wielu mam klonów na fejsie, liczne profile ze zdjęciem Niektórzy wolą się stawać kimś innym, jeśli będąc sobą się czują niepewnie To jest chore - ja pierdolę, dzisiaj wstałem i znów się zacząłem Taki świeży, fresh – aż się ogolę, aż niedziwne, że chcą być Igorem Aha, goddamn, wstało ciało, ale czy wstał łeb, jaki tarot, czasu chytra śmierć Ja nie oddam go, nie wyciągaj rąk, Diabeł i Bóg - i co zysk, na trzech? Życie bardziej się opłaca w dzień, bo gdy zapada noc, no to drożej, a A jeśli przy tym tak rzadko zapadasz w sen, no to za światło będzie „o Boże”, goddamn Nie, nie czuję się współwinnym, mnie nie było na miejscu Gdybym miał podać wytrych, to nie podałbym bez pretekstu go Mnie nie było na miejscu, jakiś czas na orbicie Dostrzegę wszystkie z lęków, to wyplenię je na całe życie [Refren: Guzior & ReTo] Jestem senny, jeijeijeije Nic nie jest permanentne, jeijeijeije Jak tatuaże z henny Jak tatuaże z henny, jej (uu) Jestem senny, jeijeijeije Nic nie jest permanentne, jeijeijeije Jak tatuaże z henny Jak tatuaże z henny, jej Jestem senny, jeijeijeije Nic nie jest permanentne, jeijeijeije Jak tatuaże z henny Jak tatuaże z henny, jej []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni