Guzior - BOILER ROOM - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

BOILER ROOM

Guzior

PLEŚŃ

49

Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Guzior] Zawsze mówiłem: "Będzie dobrze, podam rękę kolegom, obiecam" I patrz jak się skończyło, jak ta kurwa jebana ostatnia, co zajebał plecak Tamto to lekcja, wrzucam ją na bagaż W trybie komfort robię kurs na Wrocław - Wawa Po przerwie występ na scenie - co za brawa Jak miło, że ulica odda, co zabrała (ej, ej) Kasuję jak za napad, nie mam gnata Wypuszczam w niebo chmury, co haczą o drapacz Wokół druty i mury, zaraz będzie padać Ona kocha, noszę kaptur, a więc ciągnie mnie za sznurki, nie za krawat Trzęsie dupskiem mi jak światem Tsunami od klapsa, obraz trzęsie się jak flubber Robię sobie Evil Twin, na bransolecie grawer Na lewej sikor za dwadzieścia, widzę ją na prawej Lubię, kiedy rzeczy idą, tak jak w planie, ej Lubię, kiedy sprawy pilne mam nagrane, ej Reaguję spontanicznie jak na pamięć Wszystko składa mi się w całość, idealnie jak na zamek [Refren: Kukon, Guzior] Czuję, że mnie śledzisz, kiedy jadę czynić zło Jestem na karuzeli, może zwolnij trochę, co? Dziś oboje razem w bieli, piękniutka jak Clara Berry Obok duże Range Rovery, ale jednak to nie to Czuję, że... Gubię wątek, gdy lecę lewym pasem W głowie muszę ten jebany ogon zgubić Czuję, że mnie śledzisz, kiedy jadę czynić zło Jestem na karuzeli, może zwolnij trochę, co? Dziś oboje razem w bieli, piękniutka jak Clara Berry Obok duże Range Rovery, ale jednak to nie to Czuję, że... Gubię wątek, gdy lecę lewym pasem W głowie muszę ten jebany ogon zgubić, zgubić, zgubić [Zwrotka 2: Kukon] Nowe fury już się nie grzeją na trasie Ale przy mojej pani znów się kręci jakiś facet Chętnie komuś zapłacę, jeśli nie będzie mnie w mieście Mam odpowiedzialną pracę, więc dyskretnie powiedz "Jeb się" Mam plan, ale nie chcę Ci teraz mówić o tym Rap dał zarobić legalnie parę złotych Moja ekipa Ogrody właśnie wchodzi na obroty i mamy otwarte oczy na was cioty Ona prosi bym nie bluzgał, ale takie aniołki to przywiązuję do łóżka Lubię te duże usta, kiedy są naturalne Lubię te duże łóżka, kiedy są łatwopalne Weźcie zawieźcie mnie dziś do niej Jestem już wyjebany, tym jebanym Rock'n Rollem Kłamiesz dla pieniędzy, czuję w tobie fałsz Jestem najlepszy, na marne szukamy zmian Mini na dupe, BMW, nie Mini Cooper Nie chodzę skrótem, bo teraz prowadzę grupę Życie zatrute, ale ty to antidotum Marzy o tobie każdy chłopaczyna z bloku [Refren: Kukon, Guzior] Czuję, że mnie śledzisz, kiedy jadę czynić zło Jestem na karuzeli, może zwolnij trochę, co? Dziś oboje razem w bieli, piękniutka jak Clara Berry Obok duże Range Rovery, ale jednak to nie to Czuję, że... Gubię wątek, gdy lecę lewym pasem W głowie muszę ten jebany ogon zgubić Czuję, że mnie śledzisz kiedy jadę czynić zło Jestem na karuzeli, może zwolnij trochę, co? Dziś oboje razem w bieli, piękniutka jak Clara Berry Obok duże Range Rovery, ale jednak to nie to Czuję, że... Gubię wątek, gdy lecę lewym pasem W głowie muszę ten jebany ogon zgubić, zgubić, zgubić
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni