Gedz - Mówisz mi jak mam żyć (RNP Salvar Remix) - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Mówisz mi jak mam żyć (RNP Salvar Remix)

Gedz

Ręka Na Pulsie

02.03.2012

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Gedz] Żyjesz w mieście stresu i wiecznej pogoni Ludzi interesu i ludzi pomylonych O, sam jesteś zarobiony Starczy ci na furę i na ciuchy dla żony Opłacasz mieszkanie, które nie jest tanie W sklepie grasz, jakbyś miał wszystko za frajer Najdroższy gajer, najdroższy zegarek A niunie patrzą na ciebie aż im staje Po drugiej stronie stoję ja, odpalam faję Kiedy mnie mijasz, obcinasz moje naje Myślisz, że mam jedną wyświechtaną parę Że dostałem je za frajer i że nigdy nie pracowałem O, ok. myśl co chcesz Ja śmiga do sklepu, bo musze coś zjeść Może u ciebie synek ”budzikom śmierć” O szóstej wstaje, o siódmej mówię jej: cześć! [Refren: Gedz] Nie wiesz o mnie nic, ale mówisz mi Co mam robić, kim mam być, mówisz jak mam żyć Nie wiesz o mnie nic, ale mówisz mi Co mam robić, kim mam być, mówisz jak mam żyć [Zwrotka 2: Gedz] Wsiadam do kolejki, jest siódma z groszem Patrzę na ludzi, którzy jadą po grosze Nikt się nie łudzi, ja się nie wożę Chociaż patrzą na mnie jak bym kosztował drożej Dla nich mogę być tym z pierwszej zwrotki Ich myśli spacerują jak Korzeniowski Ja nie mam takich rozkmin Chce odlecieć stad na Księżyc jak Twardowski Siadam naprzeciwko jakiegoś gada Który mierzy mnie wzrokiem znienawidzonego sąsiada Tak nie wypada, ale przecież ja też Myślę tak samo, jak on - myśli lubią biec Stacja, wsiada wuchta wiary Kolejny krytycy, kolejne ofiary Dyskrecja, jak czarne okulary I obcinka z przyczajki, jak tchórzliwe pały [Refren: Gedz] Nie wiesz o mnie nic, ale mówisz mi Co mam robić, kim mam być, mówisz jak mam żyć Nie wiesz o mnie nic, ale mówisz mi Co mam robić, kim mam być, mówisz jak mam żyć [Zwrotka 3: Feto] Na ulicy niby tacy obojętni A zjedliby zęby byś stał się podobny Myślał jak oni, a nie grał po swojemu Nie rzucał się w oczy kiedy idziesz po osiedlu Ciągle na biegu czuję wzrok na plecach Kiedy obserwujesz jakbym chciał coś zajebać Praca w tygodniu, co weekend kolęda Wysiadasz zmęczony jakbyś w ogóle nie spał Ja idę do studia, bo to mnie napędza Nagrywam płytę, nie po to by zdobiła regał Raczej by trafiła dając do myślenia Tego nie zrozumiesz, bo nie dbasz o marzenia Mówisz mi jak mam żyć, kiedy sam tego nie masz Pomysłu jak ja, bo to za wysoka cena Mijamy się w przejściach, na klatkach, ulicach A te spojrzenia to szczelna granica []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni