Filipek - Gdzie Jest Mój Dom? - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Gdzie Jest Mój Dom?

Filipek

Rozdział Zamknięty

5

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Miałem lat dziewiętnaście gdy wyjechałem z domu Marzyłem tylko żeby mieć gdzieś wolność wyboru Rodzina mały metraż, klasa średnia może Moi kumple jak ja, ewentualnie gorzej Tak wszyscy w dużym mieście wypatrują high life'u Jak śmiali się w liceum, upragnionego fajrantu Niektórzy z równoległych klas tutaj odżyli Bez wytykania palcem zaściankowych debili A ja szarpałem się w dwie strony Zacząłem nowe życie przy boku starych znajomych Narzuciłem se tempo - rap, studia, praca, panna Zgadnij co po trzech latach dalej jeszcze ogarniam Nocami nie mogłem zasnąć w malutkim pokoiku W mieszkaniu u kuzyna przy Młodych Techników Miałem sześćdziesiąt złotych miesięcznie od rodziców I malutkie nadzieje, że zmienię coś w tym życiu [Cuty: DJ Nambear] [Zwrotka 2] Nie każdy się urodził, żeby być bohaterem, zrozumiałem gdy kumpel zakończył tą karierę Poszedł za tysiąc pięćset pracować na zlecenie a ja zostałem sam z pojebanym marzeniem W tym czasie jeszcze nie piłem, bo i nie miałem za co Wyprowadziłem szybko się, miałem przypały z kasą Większość rzuciła studia i poszła jebać etat O nas zaczęli mówić jak o bananowych dzieciach Ziomom z którymi grałem dziewczyny zaszły w ciąże I zaczęli do żłobka zaglądać, nie do książek Został jeden przyjaciel który podbijał zwrotki Zanim przyszła nienawiść byliśmy nierozłączni Miałem lat tu dwadzieścia, poznałem nastolatkę Na drugim końcu Polski, napisała na fanpage Była strasznie nieśmiała, nie wiedzieliśmy o tym Że to się skończy związkiem na upadki i wzloty [Cuty: DJ Nambear] [Zwrotka 3] Zawsze byłem mężczyzną i widzę dzisiaj przez pryzmat ostatnich lat, prawie zabił mnie stres Jak pokłócony z domem pisałem życia soundtrack Gdy w ciągu góra dwóch dni musiałem znaleźć kwadrat Te dwa kartony książek i cztery moich ubrań Spakowałem w bagażnik przemoknięty jak kurwa Zacząłem nowe życie z dala od centrum miasta Na koncie dwa tysiące, można powiedzieć na start Nigdy nie powiedziałem, że los był dla mnie niedobry Mój dziadek spotkał kumpla mego na onkologi Tego od "hajs na dotłok", "Zdążyć przed Bogiem" z Czeskim Więc jakie ja mam prawo narzekać na życia werdykt Od mojej pierwszej płyty, od pierwszego nagrania Stawiałem tylko na to, co mam do przekazania O lepsze życie walczę tak jak Kownacki Adam Myślisz, że tutaj chodzi o te poklaski? Błagam
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni