Tekst piosenki
[Zwrotka I]
Nie błyszczę złotem, czasem błysnę rozumem
Ja to swój największy fan, sam zapraszam się na numer
Mam duży szacunek do linijek-majstersztyków
Jak nie wiesz o czym mówię to nie znajdziesz ich w piórniku
Robię dużo krzyku, o coś a nie o nic
Piszę hymny ulic, płyty złocą się na OLiS
Elvis tych okolic, więc love me tender kiciu
Jak Picasso rzeźbię to co mi niezbędne w życiu
Hajs i szacunek, praca i efekty
Jak na chwilę znikam to zaraz powracam lepszy
I mam nowe rzeczy które ziomek musisz mieć
Tekst, bit, scretch i bezprzypałowy merch
Szukam wzdłuż i wszerz, wprzód i wstecz
Melodii i słów byś to nucił też
Puścił gdzieś w obieg, niech dowie się kto nie wiе
Że Ero to serum, wielu możе być w potrzebie
W zalewie rapu który bardziej brzmi jak rock
Robię rzeczy świeże, tak że rapgrę wbijam w szok
I wbijam wam na blok jak kiedyś łoić browary
Tylko tym razem z rapem, że masz w całym pionie ciary
[Refren]
Nie błyszczę przykładem, nie błyszczę portfelem
Mam tylko trochę marzeń i uliczny intelekt
Swój własny interes i nie zawsze mną kieruje zysk
I właśnie w tym (właśnie w tym) dostrzegam błysk
Nie błyszczę przykładem, nie błyszczę portfelem
Mam tylko trochę marzeń i uliczny intelekt
Swój własny interes i nie zawsze mną kieruje zysk
I właśnie w tym (właśnie w tym) dostrzegam błysk
[Zwrotka II]
Nie błyszczę jak gwiazda, niepotrzebny mi ten status
Sam sobie udowadniam, kto jest kurwa mistrzem rapu
Robię głośne rzeczy cicho, jak szare eminencje
I czuję że to ważne kiedy skupiam twą atencję
Bielański MC, trochę haker i włamywacz
Bo ci wjeżdżam z tym na chatę i komputer gdy nagrywam
Potem kradnę serca i właściwie tyle umiem
Staram się stworzyć coś co w chwilę nie zginie w tłumie
Pamiętasz miliard w rozumie - to miałem trzy lata temu
Tak dziś zainwestowałem, że dziś kapie mi z tantiemów
Łapię więcej tlenu, coś jak wiatru w żagle
I oby nie było więcej wersów o tym jak upadłem
Idę na top i wie to kto na rapie zna się
I nie chodzi o klops czy czas na karcie na czasie
Chodzi o szerszy obraz który każdy mój fan widzi
Że gdybym nie mógł mówić, rozpierdalałbym na migi
[Refren]
Nie błyszczę przykładem, nie błyszczę portfelem
Mam tylko trochę marzeń i uliczny intelekt
Swój własny interes i nie zawsze mną kieruje zysk
I właśnie w tym (właśnie w tym) dostrzegam błysk
Nie błyszczę przykładem, nie błyszczę portfelem
Mam tylko trochę marzeń i uliczny intelekt
Swój własny interes i nie zawsze mną kieruje zysk
I właśnie w tym (właśnie w tym) dostrzegam błysk
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni