Ja

witam cię słuchaczu wiem ze czekałeś na to ładnych kilka lat rasowo dziś zdaje raport: jako ssie toczy u nas jak kołem fortuna wciąż wysoka jakość i zwrotki bez autotune’a słyszysz mnie na albumach u ziomali prawie wszędzie mówią na mnie Mr. Feat – dobra, niech im będzie dziś nadszedł ten dzień, ze sam siebie wyjaśniam że rap to dobry wybór, bo oddałem życie pod zastaw muzykę miasta tu tworze jak ewenement jakbym nie dał mym fanom, mieliby delirium tremens to żadne tere fere pcham rapsy szczere w teren i choć mocno ryje beret, ty szanujesz mój intelekt jestem tu od lat i nie planuje zrywki Walę nowe nakrywki, by mieć na kokę i dziwki... To był żart, małolat się nie wczuwaj! Dragi to najgorsze zło! Wczuj się w muzykę i fruwaj! ja jestem od tego płonę jak el Fuego jedne wers wazy tonę może zmiażdżyć każdego to ziom nie dal was chyba jestem niemodny nie mam rurek, team koszulek i rzeczy tym podobnych mam mechanizm niezawodny tu pominę wątrobę ścieżki neuronowe czynne 24 na dobę i patrz co wyrosło z tego Michała z inicjałami mc dziś go słucha Polska cała mogę tylko tak właśnie tak rap robię ja i mój skład z publikom pakt, jak w zmowie to musi trwać każdy nasz fan – nasz człowiek coś wam powiem: i każdy mój track jest jak spowiedź ja mogę tylko tak właśnie tak rap robię ja i mój skład z publikom pakt, jak w zmowie to musi trwać każdy nasz fan – nasz człowiek coś wam powiem: i każdy mój track jest jak spowiedź w kół wszędzie krytycy a robić komu nie ma chyba że koło pióra nie dla was śle słowo, ema scena ma się nieźle, lecą dissy, nikt nie zyskał gawiedź się przygląda, wcina popcorn, ma igrzyska ja trzymam dystans bo rymów nie mam z promocji na bank nie obowiązuje ich data ważności w gwoli ścisłości, w ogóle mnie to nie boli mam szacunek u swoich, oni u mnie, no i stoi nie myśl ze nie brak mi naboi jestem jak …. dziś o mnie to mów grzecznie, bo ci spieprzę cały rok mam choć są tacy, co chcą mnie zniszczyć a u mnie coraz lepiej, nie dam, im ich marzeń zniszczyć z czasem wyścig, ja i moja pasja a zostawiam coś po sobie wspierasz mnie , to bardzo gracias JWP autokracja, taki mam system bo w jebaniu obecnego, tak jak Wilqu jestem mistrzem zielonym liściem, szczytem, bletką i ogniem typem, co nie przyszedł tutaj kur*** żyć za drobne wie, co to progres, regres, gra całkiem dobrze w te grę z chorym stylem jakby gonił odrę, febrę proszę o przerwę – nieważne ze mną można o głupotach i na tematy ważne znasz mnie, to to wiesz najważniejsze na koniec: gdziekolwiek jesteś, trzymaj się ciepło , ziomek! mogę tylko tak właśnie tak rap robię ja i mój skład z publikom pakt, jak w zmowie to musi trwać każdy nasz fan – nasz człowiek coś wam powiem: i każdy mój track jest jak spowiedź ja mogę tylko tak właśnie tak rap robię ja i mój skład z publikom pakt, jak w zmowie to musi trwać każdy nasz fan – nasz człowiek coś wam powiem: i każdy mój track jest jak spowiedź