Elektryczne Gitary - Jedenasty listopada 1918 - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Jedenasty listopada 1918

Elektryczne Gitary

Czasowniki

45

Rock

Tekst piosenki
Tydzień już zabawa taka Rozbrajanie Prusaka Żeby nie psuć nam humoru Nie stawia oporu Coś w Warszawie słabo Niemcom Ogłaszamy święto Austria pęka, Rosja pada Jedenasty listopada Ludzie się słaniają z głodu Ale jest pomoc Zachodu Patrioci jak pajace Każdy do gardła skacze A endecka dyplomacja Za granicą na wakacjach Gdy Piłsudski wyszedł z pudła Opozycja schudła Pierwszy raz od lat dwustu Nikt nie patrzy na Rusków Oj, dyktatura lewicy A za rok bolszewicy Kraj spalony, wszędzie trupy Jak poskładać go do kupy? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to w ogóle będzie? Plebiscyty sfałszowane Trzeba robić jakieś powstanie Morze jest, a nikt nie płynie Trzeba zbudować Gdynię Bony, marki, ruble, grosze Chętnie zamienię na złote Życie bez łańcucha - biada Jedenasty listopada Nie wychodzi polityka Poślemy muzyka Paderewski już na tournée Tylko ludzie durne Dobrze wpłynął na Wilsona Działa na salonach Nie ma sensu dalej gadać Jedenasty listopada [4x:] Jawohl, jawohl - da da, da da Jedenasty listopada
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni