Dudek P56 - To po pierwsze - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

To po pierwsze

Dudek P56

Kocham Życie

27.05.2016

1

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Dudek P56] To po pierwsze i najważniejsze - robić to z serducha Czysta zajawka nie pada, dawaj bracie jebnij bucha P56, elo, cześć, rok progresu wykonanie Boże i niech tak zostanie Dla każdego kto docenia Ma swą drogę, idzie z bogiem i nie słucha pierdolenia Wszyscy ludzie, w sercu z bólem Siła w nas, jeszcze raz - więc podnieśmy ręce w górę Leci produkcja kolejna Dziś nie zasnę, ja pierdolę, sytuacja beznadziejna Kto ma siłę, jedzie z nami Dzisiaj nikt ani nic nie jest w stanie nas omamić Nadeszło dziesięciolecie I dopracowanym stylem, słowem na tapecie gniecie Pozdrawiam prawdziwych ludzi Polski rap, polski rap, polski rap - niech się zbudzi Nie robię tego po to, by tu na chwilę zabłysnąć Nie namawiam do złego, a do dobrego wszystko Nie mówię o dolinie, by tu komuś tym zaszkodzić A raczej żeby wyszedł z niej i mógł po świecie chodzić Wiara, szacunek, wracajmy do korzeni Lojalność, człowieczeństwo i kto to wszystko zmienił? Prawdziwi dla prawdziwych i grono się wykrusza Bądź pierwszy, zaraź innych, zmień się daj to innym, ruszaj [Refren: Dudek P56] (x2) Dam Ci trochę nadziei jak chcesz (chcesz?) Ja Ci przewinę, a Ty se weź Ty se weź, Ty se weź [Zwrotka 2: Kowal PP] To już tyle lat Pewna pozycja w podziemiu Po pierwsze za pan brat z sumieniem własnym, człeniu Co mam na sumieniu to pozostanie we mnie Podziemnie sobie szponcisz To po pierwsze szczelnie Napychając kielnie zawsze na oriencie P56, kowal PP tam z jebnięciem Wzrasta napięcie i czachę rozsadza Nie odwróć się na pięcie, pomóc zawsze się opłaca Racja, wszyscy krzyczą razem pod biciwo Podziemny styl z WWA na żywo Na bitach honor miłość Wszystko co najlepsze Bierz sobie nadzieję ziomal, o nią się nie żebrze Wiedz że, wiedz, że ja dobrze ci życzę Jebac zawistników, co by zacisnęli stryczek Ponów sobie znicze, przyjaźni cmentarzysko Bo wybaczyć można ziomal, kurwa, lecz nie wszystko To właśnie jest hiop hop – od ludzi dla ludzi To krzyczysz na koncercie Lub se w domu nucić Ave wolność! Jebać, ucisk zniewolenia macki Na ósmym solo Dudka mówił Kowal, styl pewniaczki To właśnie jest hiop hop – od ludzi dla ludzi To krzyczysz na koncercie Lub se w domu nucić Ave wolność! Jebać, ucisk zniewolenia macki Na ósmym solo Dudka mówił Kowal, styl pewniaczki [Refren: Dudek P56] (x2) Dam Ci trochę nadziei jak chcesz (chcesz?) Ja Ci przewinę, a Ty se weź Ty se weź, Ty se weź []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni