DJ 600V - Spójrz W Nasze Oczy Czerwone - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Spójrz W Nasze Oczy Czerwone

DJ 600V

600°C

30.06.2003

36

Rap,Polski Rap

Tekst piosenki
[Refren] Spójrz na me oczy czerwone Pytasz jak my możemy tak? bakamy tonę Spójrz na me oczy czerwone Pytasz jak my możemy tak, jak my możemy tak Spójrz w nasze oczy czerwone Pytasz jak my może tak? bakamy tonę Baku Baku skonektowane z Gib Gib Gibonem, Gib Gib Gibonem [Zwrotka 1: CNE] Sprit dał DJ 600V temperatura 600 stopni Celsjusz Do tego rap daje, kto wiesz już? szkoda tracków dla leszczów Pseudo hip-hop'owych wieszczów, im gadam Tych co w taktach się nie mieszczą, szkoda gadać Już przeszło dekada gdy w krew nam weszło bujanie się przy bitach I słuchanie obcych tekstów Niedługo potem sami zaczęliśmy dzielić się treścią Polscy producenci od lat bity pieszczą Polskie festiwale, after bale, gruppiski też są Mikrofonowi ludzie wciąż poddawani testom Gibony wciąż lekarstwem przeciwko stresom Nawet będąc pod presją nawijam Nie przejmuję się całą resztą wcale Jak to co dalej? hip hopem wypełnione Bloki, lokale, koncertowe sale, nagłośnione fury, sportowe hale Parodniowe festiwale na łonie natury Nie sądziłem, że nadejdzie dzień W którym wszystko to będzie na wyciągnięcie dłoni Operacja kryptonim, DJ 600V, Baku Baku Skład Zapamiętaj o nich! [Refren] [Zwrotka 2: Abradab] E, ej, sprawdź to, popatrz w oczy masz też jasność? Płonie Baku Baku, nie dam mu zgasnąć Na wieszaku plakietek brachu mam dość Mogę ci jedną W.I.P. pasnąć Masz już ciemność? trzeba coś przedsięwziąć 5 lat dobry skład, czysta przyjemność Właśnie tak robi Dab, czy już wie ktoś? Spójrz na me oczy czerwone, zyskasz pewność Skondensowane myśli jak mleko Bierz to, bo to jest nasz wspólny brzeszczot Sztych działa jak wytrych na zamek i miasto Więc lepiej otwórz się na moje hasło Bo to jest próba ale taka w karatach Wielkie 5 dla Joki, mego brata, tak się składa Latam po latach, Baku Baku strada Bez ograniczeń i katastrof [Refren] [Zwrotka 3: WSZ] Mądrzy ludzie nie żyją w nudzie Bo jak człowiek się nudzi To w głowie mu się cenna substancja zdziera I wtedy człowiek mentalnie umiera Ktoś nabiera podejrzeń do samego siebie Niekoniecznie jesteś w raju, niekoniecznie w niebie To jest czyściec, to jest oczywiste jedno Bo nawija do ciebie Wujek Samo Zło Nie tak zły jak obrazy, które ludzie w głowach mają Kiedy te proste 3 słowa wypowiadają Myślisz, że ja chcę tu z kimś się kłócić? Nie! ja chciałem tobie hip-hop zanucić Gibon Skład i Baku Baku już nie projekt nowy Ale ciągle aktualny Zapomniałeś o nas - popełniłeś błąd fatalny Jeśli mówisz o nas klauny To pamiętaj, że oprócz tego, że robimy coś śmiesznego To także w życiu dla nas jest to najważniejsze Rzeczy mniejsze są przez nas zaniedbane Nasze mordy roześmiane stwarzają pozory Czasem czuję się chory To są chwile załamania, które przetrwałem Mogłem grać o duszę z diabłem ale nie grałem Bo wiedziałem, że jest jeszcze inna droga, inne wyjście Wujek Samo Zło zapowiedział swoje przyjście Wtedy, kiedy jeszcze o nim nikt nie słyszał Jakby nienawiścią dyszał Potem mu to przeszło I w krew weszło uśmiechanie I wesołych kawałków granie Przez cały czas nawijanie o tym co jest A nie o tym, czego nie ma Wujek Samo Zło, siema! [Refren x2] [Zwrotka 4] Powiem ci jak ja to widzę Krwawym okiem patrzę znów na ulice Idę pewnym krokiem, idę na własnych nogach Wiem którędy wiedzie mnie moja droga, mam Powiem ci, powiem ci jak ja to czuję Wiem dokładnie czego dziś potrzebuję I wie to ta w CNE, wie WSZ, wie GUT Dzięki ci Jah za weed na nasze dusze strute
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni