Qi

Nie chcę mówić dziś, zastanawiać się Co i jak powinno być Tak wiele dźwięków, ciepłych brzmień Rozgrzewa mnie Radością pisać etapy życia Otaczać ludźmi się Barwami szczęścia malować przyszłość Budować świat Każdy z nas chce być tu, tą chwilą żyć Zapomnieć czym jest czas, uwolnić łzy Zatrzymać wspomnień całą garść Złapmy chwilę, która trwa Pośród świateł, setki barw W lustrach waszych twarzy przejrzeć się choć raz Złapmy sens ulotnych dni Pokażmy kim możemy być Zburzmy mur, co dotąd dzielił nas Złapmy sens ulotnych dni Pokażmy kim możemy być Zburzmy mur, co dotąd dzielił nas Nie chcę wierzyć w to, co spotyka mnie Tak wiele słów ciśnie się To wszystko jest jak piękny sen Nasz wspólny sen Radością pisać etapy życia Otaczać ludźmi się Barwami szczęścia malować przyszłość Budować świat Każdy z nas chce być tu, tą chwilą żyć Zapomnieć czym jest czas, uwolnić łzy Zatrzymać wspomnień całą garść Złapmy chwilę, która trwa Pośród świateł, setki barw W lustrach waszych twarzy przejrzeć się choć raz Złapmy sens ulotnych dni Pokażmy kim możemy być Zburzmy mur który dotąd dzielił nas Złapmy sens ulotnych dni Pokażmy kim możemy być Zburzmy mur który dotąd dzielił nas