Tekst piosenki
My owce, my owce Źle chowane w Polsce, Emigrowaliśmy i zeszli na manowce My owce, my owce Jak zeszła ta dziewczyna? I czyja była wina? może to koklusz, może angina, czy jakaś inna ważna przyczyna? Jak schodził tamten chłopak? Bo nie na własnych stopach! Ktoś mu pomagał w trudnym schodzeniu; mówił: no dalej, szybciej ty leniu! My owce, my owce Źle chowane w Polsce, Emigrowaliśmy i zeszli na manowce My owce, my owce Jak zeszła ta kobieta, co zapadła w letarg? Czy ona zawsze nie była chora? Z kraju przywiozła w sobie potwora. Jak schodził ten mężczyzna, bo to już każdy przyzna: był z tego znany, że kłute razy nosił za życia pewnie z przepicia My owce, my owce Źle chowane w Polsce, Emigrowaliśmy i zeszli na manowce My owce, my owce I wejdziemy w role, które uprawiamy. I będziemy dozgonnymi aktorami i rolnikami.
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni