10.11.2011
83
Rap,Polski Rap
Tekst piosenki
To jest nasz dzień
[Zwrotka 1]
Mam swoje szczęście
Więc nie będę płakać
Staje przy grobie
Tam leży nie jeden tata
Powiedz
Lepiej senność Ci powraca stary
Lecz nawet w ciemnej dupie
Noszę różowe okulary
Nie byłoby tak pięknie tu
Gdyby nie oni
Z tych nicponi powstał skład
Znów rusza do broni
Nie byłoby tak pięknie tu
Ale jest ona
Więc nie leć zbyt wysoko
Jak nie dorastasz do pięt
Dzisiaj sram na diabła i ukryte detale
Łykam łyżeczką szczęście
Jak los położy mi na talerz
Mam dobrą pamięć
I często ulotną chwilę
Poświęcam naprawie
Chorej duszy synek
Różnie bywa czasem
Małe rzeczy znaczą wszystko
Nasz klimat i ten projekt
Silniejszy niż sam Hip-Hop
Tak wyszło
Mógłbym tu kląć
Popełnić błąd
I nie byłoby tak pięknie
Gdybym był daleko stąd
[Refren]
Cieszę się z tego co mam
To nasz stan umysłu tu gra
Odbija się od dna
Z dala od wszelkiego gówna
Bo szczęścia nie porównasz
Choć poczuje je stu z nas
Nie byłoby tak pięknie
Gdybyś nie doczekał jutra
[Zwrotka 2]
Chciałem uciec na moment
I spokojnie sprawy po ogarniać
Powoli wracam po sześciu latach
U boku Asia krążek na palcach
Na oku chata
Ojczyzno polsko
Tęsknię mocno
Jestem patriotą
Słucham głośno
Hymnu co noc
Nie byłby tak piękny
Gdybym nie rozstał się z Tobą
Nie Twoja wina
Że trzyma rządy motłoch
Nie potrzebnie winią Ciebie
I plują na godło
Serwus mordo
Cieszę się że między nami nadal
Ta sama jazda
Stara szczera gadka
Ten sam wariat
Co pomagał mi ogarniać
Nie byłoby tak przecież
Gdybym z Tobą się nie zadał
Nie wymagam ponad standard
Biorę od życia
Co daję mi praca
Za siebie się nie obracam
Sprawa prosta
Skromnym zostać i pokora
Nie byłoby tak zobacz
Gdybym tego nie zachował
[Refren]
[Zwrotka 3]
Stara szczera gadka
Czuje w was oparcie
Próbują to podważyć ale
Wychodzi im marnie
Kiedy patrzę w niebo
To zapamiętuje daty
Nadzieja to nie dziwka
Nie wystawię jej do wiatru
Reprezentujemy miasto
Zdejmijcie czapki z głów
Bez udręki podpuch
Gniezno robi bum
Mówią o nas w kręgach
Lecz tylko w dobrych sferach
Reszta musi być za słaba
Albo do mnie nie dociera
Bez kontur nie zauważę
Nigdy nagiej prawdy
Próbowałem to zrozumieć
Dzisiaj próbuje z tym walczyć
Nigdy nie byłem potworem
Zawsze byłem człowiekiem
Nie byłoby tak pięknie
Gdybym nie uwierzył w siebie
Brak snu wyprowadza
Moje nerwy z równowagi
Tempo zabija w człowieku
Pozostałości odwagi
Dedykowane paru
Idziemy ramię w ramię
Dziękuje że jesteście
Stanowimy fundament
[Refren]
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni