Pussy Wide Open

[Verse 1: Caesar] Pytają czemu jestem chujem, się nie stresuję tym Stoję, denerwuję tych typów, jestem zły Ich panny lubią gdy, zalewa krew fiuta Ich panny lubią gdy, wchodzę w nie w nowych butach To czysta perwersja, spiralę nakręca Do porno zachęca je w bletkach amnesia Nazajutrz nie wiedzą kto ruchał je, skucha To dziury w pamięci, w nich siedzi mój kutas Nie sztuką dla sztuki jest szmuli dać grama W nas wierzy, jest mokra, pada na kolana Więc kręć mi dupą, kręć nią Bo wejść w nią dziś mam chęć joł [Verse 2: Caesar] Tori Black czy Gina Lynn Christy Mack ja Charlie Sheen I wygrywam życie jak GrubSon na szczycie dziś Szczytują ja słyszę jak dyszą do uszu mi Chcę więcej ich więcej na scenie jestem PlayBoy'em Są chętne, w łazience naprędce biorę co moje Tak lubią na ostro non stop, mam cięty język Chcą bym Panem był - bosko, to Pan Czlajn bejbi Tabuny tych groupies ja łapię na loopy Bo nie jestem głupi chcę piersi jak Kukiz