B.R.O. (PL) - Mrowisko - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

27

Polski Rap

Tekst piosenki
[Refren: B.R.O] Moje miasto to mrowisko Wokół mnie są mrówki, które za pieniądze zrobią wszystko Moje miasto to mrowisko Za dnia leci tutaj hip-hop, wieczorami wolą disco Moje miasto to mrowisko Moje miasto to mrowisko Wokół mnie są mrówki, które za pieniądze zrobią wszystko Moje miasto to mrowisko Za dnia leci tutaj hip-hop, wieczorami wolą disco Moje miasto to mrowisko [Zwrotka 1: B.R.O] Jaki hip-hop? Wszyscy tutaj wolą trapy teraz Znowu piątek, znów sobota, może jakiś melanż? Znów niedziela, jaki plany? Tylko kac i relaks? W poniedziałek znów się musisz do tej pracy zbierać Ulice pełne Mrówki już teraz widzę wszędzie Każdy wokół mnie żyje w pędzie Każdy żyje w błędzie Moje oko ciągle widzi mrówki Gdy rozdają swoje wizytówki Chciałem w ciszy tylko liczyć stówki Potem wino z żoną sobie wypić w kuchni, ale nie Ciągle ktoś coś pisze i ciągle ktoś dzwoni Modlę się o ciszę w nocy stojąc na balkonie Patrzę się na mrówki, no bo każda za czymś goni Nie wiem, czy mam lepsze życie, czy skończyłem tak jak one Kogo próbuję oszukać? Znowu faktury i tony tych maili Na koncert robimy skrrt, piszczą pod nami opony #Pirelli Raperzy uczą Cię życia, dla mnie to ziomek są oni bezczelni Teraz są czasy imperium, czekam na czasy rebelii [Refren: B.R.O] Moje miasto to mrowisko Wokół mnie są mrówki, które za pieniądze zrobią wszystko Moje miasto to mrowisko Za dnia leci tutaj hip-hop, wieczorami wolą disco Moje miasto to mrowisko Moje miasto to mrowisko Wokół mnie są mrówki, które za pieniądze zrobią wszystko Moje miasto to mrowisko Za dnia leci tutaj hip-hop, wieczorami wolą disco Moje miasto to mrowisko [Zwrotka 2: Zeus] Moja filozofia brzmi tu dla niektórych ciut jak tani coaching Dają #MeToo hashtag, kiedy dłoń przyjazna im łopatkę trąci W tych szalonych czasach znów się z życia zwalnia wariat mi podobny Z kim tu mądrze gadać, kiedy nie "nadanża" za tym nawet słownik? Dobrze, że mamy wybory, można wybierać iluzję Że to nie tańsze o grosik i że rządzący to durnie Można się dzielić na głosy i spierać o ilość cukru w cukrze Aż zaokrągli nas do jedności pierwsze lepsze zdjęcie z góry na pocztówce Nawet jak nikt nie posiada tu weedu wszędzie tu kopce, kopce Jakby z perspektywy spojrzeć kosmitów jesteśmy w kropce, kropce Gdy najubożsi się stają elitom podobni toczka w toczkę Choć ludzie listy mi piszą pozostaje mi tylko odpowiadać na bodźce W matrioszce tej mam środek, wbijam się popartem W ściany oszczerstw, metr po metrze czując to co Artem Nie wyswobodzisz, gdy ma na niewoli ktoś cały świat oparty Bo będzie bronił do końca jaskini Platona przed światem na oścież otwartym, tak jest [Refren: B.R.O] Moje miasto to mrowisko Wokół mnie są mrówki, które za pieniądze zrobią wszystko Moje miasto to mrowisko Za dnia leci tutaj hip-hop, wieczorami wolą disco Moje miasto to mrowisko Moje miasto to mrowisko Wokół mnie są mrówki, które za pieniądze zrobią wszystko Moje miasto to mrowisko Za dnia leci tutaj hip-hop, wieczorami wolą disco Moje miasto to mrowisko
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni