Tekst piosenki
[Wejście: Pęku] Się prostuj kurwo, ta [Zwrotka 1: Pęku] Dmuchawe płazy chcą nami rządzić W końcu pójdzie przeładunek i się kurwa skończy Się ta kurwa sprzeniewierzy się najwyższej obleży Zobacz jak na czym pracuj by przeżyj Pozdrawiam osiedlowe żyły co (co) tępią dziadostwo Z tymi kurwami trzeba na ostro Jebać niebieskie pały Co matce syna zabrały Chuj was składał kaczały Wyjebane pedały Trzeba zrobić coś dla świętej pamięci chłopaków My dopiero zrobimy pożytek z naszych gnatów Postawa sztywna nie giętka Dla nas to najlepsze, a dla kurwy zjebka Już nie wystarczy metka, się prostuj kurwo [Zwrotka 2: Gracjan] No co ty, kurwa, się wyprostuj gnoju Zapisany hardcore na papierowym zwoju Zapisany na piątym tracku No co ty, kurwa, się wyprostu dzieciaku Zapierdalasz zgarbiony, ciekawe na chuj Nie wierz o tym, że to psuje wizerunek twój Nie odpierdalaj z kolegami, nie leć w chuja Ten kawałek sztywno trzyma, nie buja I nie alleluja bo to nie w tą stronę Chcesz zobaczyć twarze zawiedzionę, wkurwione Jak zjeżdzają w twoją stronę Konsekwencję zgarbionych czynów Chcesz zobaczyć twarzę skurwysynów Ty weź lepiej nie proś się o to Ty weź zastanów się nad tym idioto Po co to robisz, jeszcze raz się pytam po co Takich twardych jak ty wielu było Nabawili się kontuzji, tak to, tak to się skończyło [Zwrotka 3: Borixon] Prostuj się bo utnę twój garb Kurwa twoja wyjebana w dupę mać rap Zaschnięte strupy przeszłości zdrap Lepa, do przodu wypierdalaj z trepa Wkurwiony jak Zajka pod pocztowym urzędem Byłem tu i zawsze tu będę A dla całej reszty, kurwa, knebel w gębę Nie naostrzę noży, niech będą tępe Z KNT podjadę tam saporo Słyszałeś bauns na którego wszyscy pierdolą Dzięki niemu skurwysyny zarobię sporo To los mój, a ty, kurwa, się prostuj [Zwrotka 4: Pęku] Na Chylcińskiej leszczy szukają Dobre chłopaki się zrywają i patenty znają Wpierdala się państwo, na ulicach króluje chamstwo Monitoring w prywatne, na komendzie w państwowe Jeśli lachę w nich wykładasz masz podejście zdrowe Dla nich c'est la vie to piętnastostopą podkowę Akcje super hardcorowe Kurwy szczekaczki, my telefony komórkowe Chłopaki z polmosa kładą chuj na krawężnikosa Ktoś się zerwał rzucił sztosa A ty prostuj się kurwo, prostuj [Zwrotka 5: Gracjan] Skurwiałe, zgarbione psy po osiedlach chodzą Głupie pedały myślą, że przewodzą Do dobrych chłopaków spisywać podchodzą Na chuj, niech po tym chodzą Tak im życzę, kamienie, nożyce tak wygląda starcie Kamienie to my, mówię to otwarcie Kolejne wsparcie dla nas to delicje Nie wolno pić na ławce piwa, jebać prohibicję [Wyjście: Borixon] Prostuj się Prostuj się Prostuj się Prostuj się Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna Jebane kurwy jarają brauna A tu w samochodzie od jointów sauna []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni