Bonus RPK - Różnica - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

09.11.2018

20

Polski Rap

Tekst piosenki
[Intro: Bonus RPK] Różnica między tym, co było, a tym, co jest [Zwrotka 1: Bonus RPK] Ja za dzieciaka marzyłem, by zdobywać szczyty I nagrywać płyty Wtedy to były początki, dziś to element historii 15 lat piszę zwrotki, poruszam w nich różne wątki Chciałem być zawsze kimś w rapie polskim, stać się legendą jak Mobb Deep Myślami wracam do tej epoki, gdzie w domach był magnetowid Na kaseciakach słuchałem rapa, później sam zacząłem tworzyć Mówię o czasach, kiedy rym z bitem nie był aż tak popularny Do serca trafiał przekaz wulgarny, prosty i mocny, realny Wtedy słuchany był Liroy, Wzgórze i Trzyha, Mixtape'y Volta Mystic Molesta i ZIP Skład dobrze wspominam jak pierwszego jointa Dziś to inaczej wygląda, rap wart jest tyle, co tombak Niewielu trzyma fason w tej grze, większość to parodia, kopia [Refren: Jano PW] Widzę różnicę między tym, co było, a tym, co jest Wciąż czuję klimat tych czasów, co wychowały mnie Nie zapominam gdzie (gdzie), nie zapominam skąd (skąd) Tak właśnie po dziś dzień, pomimo różnic - hołd, hołd [Zwrotka 2: Arczi SZAJKA] Kiedyś to było inaczej, nie jeden tak mówi i ciągle to słyszę Dalej to piszę, wciąż na ulicę leci to, choć widzę różnicę Teraz już każdy chce być dziś raperem, choć nie każdy się tutaj nada Nie wystarczy stęknąć na nowych podkładach, pokazać Gucci i Prada Możesz mnie nazwać dinozaur, ja chuja w to wbiję Bo nikt mi nie zarzuci tego, że serce nie płynie z moich linijek, synek Wiem, że moda to moda, a hajs trzeba zarabiać Ale najprościej zajebać plagiat lub follow-up'a Dzisiaj lecimy na trapach, komuś na bank to będzie przeszkadzać Znowu Kraków, Warszawa, wiesz kiedyś rap to była zabawa Dzisiaj to hajs, nie jeden go poczuł, jak muza dla bab, co pełno jej wokół Ja gram dla ziomków z tych samych bloków, którym od lat przesuwam pokój [Refren: Jano PW] Widzę różnicę między tym, co było, a tym, co jest Wciąż czuję klimat tych czasów, co wychowały mnie Nie zapominam gdzie (gdzie), nie zapominam skąd (skąd) Tak właśnie po dziś dzień, pomimo różnic - hołd, hołd [Zwrotka 3: Sarius] Jak Uzi, Uzi, Uzi, ci modni wsadzam chuj w nich Zawsze chciałem tu być, robić te albumy Dzwoni do mnie kuzyn Mówi: "Jestem dumny", mówi jest w jacuzzi Że mój rap odkręca mu na sprzęcie śruby Że to buja, jak w 90 Biggie gruby Ja nie dotknę się chałtury Tera pliki stówy zrollowane, kurwy co prują na prawdę Durniej myślą - to naprawdę Tylu kumpli w polskim rapie Chyba mamy tutaj psiarnię Chyba koleś mnie nie łapiesz Ponawijałbyś o hajsie Ale stary stracił pracę Ja w bani mam jak pacierz już na zawsze teksty z lideraty Masz ty pomyśl sam, ty, zapomnieliście, czy pamiętacie? Co jest ile warte, za czym pójdziesz, bluza Supreme? Kup dla suki, nie bądź głupi, będzie kochać cię jak tatę ANTIHYPE [Refren: Jano PW] Widzę różnicę między tym, co było, a tym, co jest Wciąż czuję klimat tych czasów, co wychowały mnie Nie zapominam gdzie (gdzie), nie zapominam skąd (skąd) Tak właśnie po dziś dzień, pomimo różnic - hołd, hołd Widzę różnicę między tym, co było, a tym, co jest Wciąż czuję klimat tych czasów, co wychowały mnie Nie zapominam gdzie (gdzie), nie zapominam skąd (skąd) Tak właśnie po dziś dzień, pomimo różnic - hołd, hołd
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni