Bonus RPK - Po co ci to - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

09.11.2018

82

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Milczenie złotem człowieka mottem, bez pucy, gdy w kotle Sprawa się toczy, tak to się kończy jak kurwa, ma problem By zachować się dobrze i rzuca w plecy oszczep Ty nagle tracisz wolkę - bliskim zapiera dech (dech) A kysz, rap twardy jak haszysz Gdy dotykasz lawy, wiesz, że się poparzysz (poparzysz) Na zysk teraz każdy łasy Pchałaby do kasy, szkoda, że bez klasy (bez, bez) Chcesz to zaprawiaj lamusów se, panie bananie z tym luksusem Dziś pozowanie, gangsterski sen, lanserski trend, izotopów spęd Nie czuję kurwa tego klimatu (nie czuję, nie czuję) Pierdolę czule tych pseudo-kozaków (pierdolę ich w dupę) Niech ta przenośnia dotrze do wszystkich Nie wiesz jak boli pauza od bliskich Tery, platery, na nadgarstkach ściski Klapy i kraty, szama z wypiski Dziś cwane liski (co, co) chcą być uliczni (chcą, chcą) Lecz się zachować potrafią nieliczni, do 60 przyspiesza licznik Przyspiesza licznik, przyspiesza licznik, przyspiesza licznik Do 60 przyspiesza licznik [Zwrotka 2] Z wiekiem dojrzewa człowieka świadomość Ponoć, jakże ważny jest honor Jednak nie każdy dziś tego przestrzega Banda lamusów z towarem biega Po-po-poczekaj, po-po-posłuchaj Do czego zmierzam teraz i tutaj Dzisiaj to plaga, jak niegdyś helupa Wielcy bandyci w grubych łańcuchach Rozbita grupa, podpucha padła Kurewski układ w objęciach diabła Każda korona wyrwana z gardła Chuj się pojawia i znika jak Gandalf Odjebany skandal (skandal) Chłopaki na sankach (sankach) Zapadnięta klamka Skończyły się kurwy i drogie ubranka [Zwrotka 3] Matwiej na pewno to dobrze opisze Skok w statystyce, szczęśliwy Zbyszek Nieważne kurwa, że biją lewiznę Najprościej jest im iść na łatwiznę Pierdolić wszystkie koronne dziwki Na sieczkarnikach wbite w ich ksywki Za wirtualne używki, pajdy Zło do nich wróci w postaci karmy Każdy kij ma dwa końce Uważaj z kim się bratasz na wolce Jeśli twój ziomek obsra się stolcem To będziesz w laczkach stał na kamionce (na kamionce) Bez dowodów, billingów, połączeń Z pomówień wpadasz w systemu pnącze Kurwom na sprawach jęzor się plącze Gdzie tu logika, Wysoki Sądzie? Odgórnie skazać, tak będzie dobrze Dla was, bo dla nas to farsa w nagonce Nie bez powodu ten temat drążę Człowieka prawa są łamane w Polsce
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni