Tekst piosenki
Zwrotka 1:
Znam parę osób o których los chyba dawno zapomniał
Choć zawsze głowa do góry, po sobie nie dadzą poznać
Nabijam Boba do lufy, przez to się czuje jak dzieciak
Nad głową latają fury, a nie ma mowy o deszczach
Nie ma mowy, że nie tak coś pójdzie - mogę obiecać
Nie muszę wozić się w Rari, żeby im kurwa odjechać
Tu wszyscy są tacy sami, na codzień mało się zmienia
Bujać w obłokach przestali, ej halo halo tu ziemia
Wpadli w letarg i ciągną, tak ciągną jak osły
Kawał nieba, niejeden by opchnął za nosy
Twarda gleba, dla Ciebie już niczym jest nawet ławka
Trzepak, osiedle i nie wiesz gdzie dalej
REF x2 :
Prawda jest tylko jedna, jest tylko jeden Bóg
Każdego czeka śmierć, a do niej jest wiele dróg
Weź naucz mnie zaklęcia, żeby żyć wiecznie już
Bo chyba tu gdzie mieszkam zabrał nadzieje trud
Zwrotka 2:
Zmienię ksywę na krupier, bo ja tu rozdaje karty
Trzymaj za słowo, bo snuję już całkiem poważne plany
Tak sobie życiem steruję. nie zwalę ostatniej szansy
Jakoś nie widzę się w tłumie, to ich skomlenie mnie drażni
Kilka prawdziwych przyjaźni, prawdziwych jak diabli
Co o nich mogę powiedzieć, po prostu byli jak brali
Nie biorę tego do siebie, nie umiem żywić urazy
Zawsze się z chęcią podzielę, nie oczekuję odpłaty
A teraz czuję, że jest ten czas
Powoli coś buduję, to ma pewnie stać
I wierzę, że rozumiesz wszystko będzie grać
Nic więcej nie popsuję, to już przecież znam
REF x2 :
Prawda jest tylko jedna, jest tylko jeden Bóg
Każdego czeka śmierć, a do niej jest wiele dróg
Weź naucz mnie zaklęcia, żeby żyć wiecznie już
Bo chyba tu gdzie mieszkam zabrał nadzieje trud
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni