Szmaragdowa szczerość

[Intro] Powiedz chociaż w paru słowach Powiedz czym żyjesz na co dzień Czy śledzisz ptaki w locie Powiedz, powiedz Ile marzeń kryjesz w sobie Czy sięgasz po słońce Kiedy myśli szumią w głowie Powiedz Powiem i zacznę najpierw od Ciebie słuchaczu, posłuchaj... [Zwrotka 1] Na imię mam Adrianna i wiem, że jeszcze nie znasz mnie Dlatego przedstawieniu poświęciłam pierwszy wers W rap grze mów do mnie Ad.M.a - dama, anagram, wiesz Zgrywam od 07, piszę od 06 Czuję tą kulturę, Prawo mam by głos mieć I 21 lat by wiedzieć, co, jak, gdzie? Szmaragd- chęć, tusz - nie krew, mogę lać ile chcę Na kartki pełne szczerości w słowach tworzących mnie Bo „Tak" jestem dziewczyną zmienną chwilą, miłą też Potrafię pisać wersy w ścieżkach utrwalać je Melpomene, słodki stan czasem spotyka mnie I nie muszę być mężczyzną by mieć talent za płeć By mieć do tego chęć, by chcieć nie tylko pachnieć Bo wie-wie-wiem jak wykorzystać wyobraźnię Proszę słuchaj uważnie pozostałych numerów Właśnie w nich się otworzę poznasz Szmaragdu Szczerość A skąd jestem? Z Chełma - miasta trzech dębów [Zwrotka 2] Chciałabym powiedzieć: „Mamo! Nagrałam nowy numer dziś Mój organizm siedem lat w tej kulturze tkwi„ I nie usłyszeć raz żadnych kpin Że to dla dzieciaków robota, a ja mam zostać kimś I nie przynieść wstydu Ci A nagrywam z Bóg wie kim, zadaję się z Bóg wie kim Ale to daje mi żyć! gdy utrwalam w mp3 każdą z ulotnych chwil Wszystkie moje przemyślenia, moje wnioski, moje sny Nie chce hamować tego bo czuję się niczym świr Kiedy moje Ego z Weną tworzą zbyt zgrany dream team Namawiają mnie do tego mówią mi: „Proszę PISZ PISZ!" A im nie powiem „Nie" bo są ze mnie, we mnie z tych Którzy nigdy nie mijają z którymi trzeba żyć Może się zaprzyjaźnicie? Może dłoń wyciągniesz Ty? Może dziś zaakceptujesz tę muzykę z bitem styl Z liter tych, ze słów myśl tworzyć dziś i czuć, że czujesz Ją jak ja, pojmujesz jak My [Outro] Będę chciała dać Ci szczerość i aż szczerość tak to wyszło Powiedziałam Ci co myślę w tym momencie to jest wszystko, ale to nie koniec o nie!