Abradab - Wir - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

23.11.2018

27

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Abradab] Więcej muzyki w słuchawkach więcej basu Przebija się jakaś gadka Na nagranie więcej czasu lepiej od razu Zmniejszyć poziom hałasu Mniej mi tu darcia ryja Bo się przebija jak nie to ze studia wyjazd Mniej mi tu ćpania chlania opierdalania Więcej rapowania Więcej zdolnych MC w chuj Więcej mocnych pięknych ról Więcej wonnych ziół Ence pence skręcacz chmur Mniej lej alkoholu mniej soli Mniej pij Coca-coli Mniej ludzi bez honoru jak Gollum Mniej próśb weź mnie polub Więcej rąk w górze gburze Ręczę kształcą podróże Mniejsze choć lepsze duże Centrum Podgórze czy Służew Mniejsza o okolice Mniej nienawiści na ulicy Mnie nie obchodzą politycy Ej ej na co jeszcze liczysz [Refren: Abradab] Spowiadałem na kolanach się z próżności swej Ale ja nadal czegoś więcej chcę a czegoś mniej I nie ugasi ognia tego nic To inna filozofia pragnień wir [Zwrotka 2: Abradab] Więcej akcji na uuu więcej pszczół Więcej dróg jak stół Więcej mocy dla kół A w baku więcej oktanów Mniej bezrobotnych patroli lotnych Mniej strat bezpowrotnych Mniej spraw nieistotnych Tylko czas zaprzątających Więcej z sercem pomocy Więcej z sensem prorocy Goręcej kolejnej nocy Usta ręce nigdy dosyć Mniej przemocy hipokryzji Mniej durnej telewizji Mniej wtórnej amatorszczyzny Diesli biblii cudzej wizji [Refren: Abradab] Spowiadałem na kolanach się z próżności swej Ale ja nadal czegoś więcej chcę a czegoś mniej I nie ugasi ognia tego nic To inna filozofia pragnień wir [Zwrotka 3: Abradab] Więcej prędzej non stop Więcej niech ma THC top Więcej imprez niż dni ma rok Więcej rąk podtrzymuje strop Mniej telefonów w rękach ziomuś Zrobić chciałbyś zdjęcie komuś Nie należy to do bon tonu Może lepiej idź do domu Więcej prostych zasad i słów Mocnych wrażeń i trunków Nocnych eksapad klubów Więcej więcej więcej znów Mniej roszczenia i pierdolenia Każdy ma swoje do zrobienia Nie mam ci nic już do powiedzenia Siema siema, zmieniam temat [Refren: Abradab] Spowiadałem na kolanach się z próżności swej Ale ja nadal czegoś więcej chcę a czegoś mniej I nie ugasi ognia tego nic To inna filozofia pragnień wir
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni