Abel (PL) - Intro - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

31.01.2014

37

Rap,Polski Rap

Tekst piosenki
[Intro: Arkadiusz Jakubik] Mój kraj idzie w przód, ale z małą obsuwą… A my nie chcemy już spuszczać głów, jak o nas mówią Polska mentalność" Za nią by nie umarł Jezus, umarł za to Papież i pewnie miał ubaw z pogrzebu Tu już nie jest śmiesznie, nie teraz, bo to pokolenie wielbi Regres segregując go w genach! Ustrój dąży do Londynu Orwella, niebawem walutą tu Będzie funt – wróć za parę lat Mam znajomych z wyrokami, gdzieś zbiegli Mają więcej w głowach niż ci studenci z uczelni I to wcale nie jest powód do dumy Bo Ci dumni zostają, cofając się i tworząc mury Otwarty umysł opanuj strach i panikę... Chcesz? Możesz ćpać lub zostać alkoholikiem Stań na głowie, powiedz „jestem z Indonezji” Albo dbaj o kraj, ale z mianem Innowiercy… Ostatni Sarmata [Verse 1: Abel] Raz, dwa, test mikrofonu Bla bla abrakadabra prawda od Abla to czar Dlatego sprawdzaj, co nagrał polskiego rapu Watykan Habemus Papam – to tylko ja Biały dym słabych łapie katar, kiedy gra tak mój klan Lecą lata, z radia leci padaka, w kościach czuję nasz czas Nieważna data, wiesz kto tu wymiata, znów łapiemy ten stan Ostatni Sarmata, początek końca, robię to tak! Nie ma tu wejścia żadna flądra Moi ludzie pomagają mi wydać ten kompakt Laserowe flow – przybita piątka! Jakiś leszcz wybucha śmiechem Nie wie, co znaczy tytuł, a stracił połączenie z Internetem Leci rap w eter, żeby go pojąć zadbaj o dekiel Bo to nie dla rozumu równego z parapetem Słabe? Zawsze masz taki pretekst Ale nie wiem kto wychodzi na kalekę. W górę rzucam Monetę i tylko czekam kiedy będzie tu lepiej W międzyczasie piszę tekst, Jardan bity klepie Pete i Mops – nabity ambicji neseser Mam cd’ki, pliki, winyl, kasetę Wszystkie nośniki, na każdym wyginam słów bibliotekę Hiperlink, król, hiperbola – hip-hopowy Weekend Nadzieja, dla mnie tańczy ona… Byleby nie skonać. Hip hop moją biblią Święty rap to mój Koran Kowal losu, żelazo jest gorące Rozmowy w toku – kiedy będzie hajs na koncie To co robię – słychać... niezły konkret, dlatego ciągnę wątek Na tej płycie mam wiele do powiedzenia Szukaj sensu, gdzie niby nie ma znaczenia Gramy rap na każdy temat Abel nie adept to rapu weteran Studio – moje małe Buckingham Nie trafiłbyś na tracki tam La bamba ta banda to każdy fan „Yo no soy marinero, soy capitan” Sarmata – zasady, siła Złote ślady – świat nie daje się ich trzymać! Ocenisz zobaczysz jaki będzie finał Sam zrobisz bilans. Jestem koniem, pewne To moja stadnina. Sępie za nami zostaje padlina Ja biegnę przed siebie – galop Cały czas nie przestaję się wspinać
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni